Zachód słońca na krańcu świata

Nie pamiętam, kiedy zaczęłam marzyć o oglądaniu wschodów i zachodów słońca w górach. Być może wtedy, kiedy pierwszy raz stanęłam na jakimś szczycie. Świat z góry wygląda inaczej. Zachód słońca, który udało mi się wreszcie obejrzeć z wierzchołka góry też wyglądał inaczej niż wszystkie te, które widziałam do tej pory. Pierwszy weekend maja spędziłam w…