Październik w moim obiektywie

Robi się już coraz chłodniej i szybciej się ściemnia. Owijam się w kraciastą chustę i z moim aparatem wędruję przez żółto-rdzawy październik, zachwycona jego nastrojami. Wiatr strąca liście z drzew, mgły otulają świat i jest pięknie. W tym zabieganym świecie warto czasem się zatrzymać i zachwycić szelestem liści pod butami, widokiem klucza odlatujących ptaków na…

Zaplątana w babie lato

Jesień porozwieszała dookoła girlandy babiego lata. Na drzewach, krzewach i trawach nici przędne wyglądają jak ażurowe firany, przez które prześwitują promienie słońca.  Zaplątana w babie lato niespiesznie chodzę po lasach, łąkach i polnych ścieżkach. Podglądam przez obiektyw jesień. Warto czasem zatrzymać się w biegu i zachwycić muśnięciem nici pajęczej na policzku. Tobie również życzę pięknych…

Wrzesień w moim obiektywie

Lubię wrzesień, bo wtedy czuć już zapach zbliżającej się jesieni.  Światło jest ciepłe, miękkie, lekko przygaszone. Wrzesień to piękny czas dla fotografii. W ogrodzie na pnączach winorośli dojrzewają słodkie fioletowe owoce, które kojarzą mi się z dzieciństwem. Na parapetach puszą się pękate słoje z nastawionymi nalewkami z pigwy. W garnku przypalają się powidła śliwkowe.  A…