Piękny uśmiech starszej pani sprzedającej warzywa

Uwielbiam robić zakupy na bazarach, halach targowych, jarmarkach. Miejsca te tętnią życiem. Toczą się tu rozmowy na tematy ważne i błahe. Takie pełne kramików, wypełnione po brzegi pogaduszkami między sprzedawcami a kupującymi miejsca to pulsujące serca miast. Bazarki w Gruzji są wyjątkowe. Panuje tu uroczy rozgardiasz. Kupimy na nich pyszne sery, soczyste i słodkie owoce,…

Karmienie duszy, czyli potęga gór

Kiedy jestem już bardzo zmęczona, nie mam natchnienia do pracy, wszystko dookoła mnie drażni, uciekam w góry. Nakarmić duszę. Uporządkować myśli. Naładować swój wewnętrzny świat dobrą energią. Uwielbiać wędrować po górach. Patrzeć z dolin na szczyty i ze szczytów na doliny. Uwielbiam, jak wiatr rozwiewa mi włosy, a słońce przyjemnie muska moje policzki. Obcowanie z…

W poszukiwaniu kolorów jesieni

Dzisiaj rano odwiedziła mnie Kasia – niezwykła dziewczyna, która szyje kolorowe zwierzątka. Przywiozła do mnie na sesję fotograficzną dwie nowe przytulanki: owieczkę i kota. Niestety, obydwie miałyśmy mało czasu, a zdjęcia były pilnie potrzebne. Poszłyśmy więc na krótki spacer do pobliskiego lasu. W poszukiwaniu jesiennych kadrów. Dookoła pachnie już intensywnie jesienią, ale ciągle jeszcze nie…

Dom pełen opowieści

Jesień to piękny czas. Uwielbiam chłodne wieczory, mgliste poranki, szeleszczące pod butami liście, spadające z drzew kasztany i żołędzie. Uwielbiam spacery o tej porze roku, kiedy chłód dotyka mojej twarzy. Zawijam się w ciepły szal i wędruję przez lasy, przez łąki. Wdycham zapach jesieni i szukam opowieści na długie jesienne wieczory. Ostatnio odwiedziłam bliskich znajomych….

Zgrany duet: dynia i patison

Uwielbiam jesień: jej kolory, zapachy i smaki. Jest połowa września, a więc na straganach puszą się już pękate dynie i fikuśne patisony. Przyrządzam z nich różne dania, najczęściej są to rozgrzewające zupy kremy. Na blacie w kuchni leżą warzywa, kupione na targu. Wśród nich piękna dynia i przystojny patison. Scenerię ozdabiam owocami jesieni: suchymi kolorowymi…

Wspomnienia jak ziarenka pieprzu

Lubię fotografować stare przedmioty. Nadawać im nowe życie. Takie rzeczy mają duszę. Tak jak młynek do pieprzu, który latami służył do mielenia ziarenek pieprzu. Dzięki szczypcie świeżo zmielonej przyprawy potrawy były aromatyczne i pyszne. Taki młynek, pracując zamaszyście i dumnie, w każdym obrocie noży zamykał rodzinne historie.  Zapisywał je w swoich odmętach. Historie radosne i…

Świat mocno przyprawiony

Oto stary młynek do pieprzu. Mój dziadek kupił go mojej babci zaraz po ich ślubie. Minęło już tyle lat, a młynek ciągle działa! Młynek ten został stworzony do mielenia. Powstał w jakiejś fabryce, a potem trafił do domu mojej babci i dziadka. Babcia mieliła nim pieprz. Jego ziarenka wpadały przez otwór, a następnie pod wpływem…

Przebieranie w ulęgałkach

W okolicach, w których się wychowałam, rosła dzika grusza, z której pod koniec lata spadały ulęgałki. Rozłożyste drzewo rosło na skraju lasu, tuż przy polnej drodze. Dzisiaj nie jest łatwo spotkać dzikie grusze. A szkoda… We wrześniowe ciepłe dni chodziłam z dziadkiem do drzewa zbierać ulęgałki. Przynosiliśmy pełne kosze tych dzikich owoców, które potem dojrzewały…

Czarno-biała opowieść przy kolorowej filiżance herbaty

Jest niedzielne przedpołudnie. Niebo szare, smutne, a to przecież ciągle lato. Zanosi się na deszcz. W taką pogodę lubię parzyć zieloną herbatę, słuchać kropli deszczu uderzających o parapet i czytać książki. A herbata jest jeszcze smaczniejsza, jeśli jest podana w odpowiednim kubku lub filiżance. Kiedy byłam małą dziewczynką, w deszczowe dni lubiłam chodzić na strych…

Ignacy – miłość od pierwszego spojrzenia

W pierwszy weekend lipca odwiedził mnie mały Ignacy. Powitał mnie pięknym uśmiechem i skradł moje serce. Ignaś wniósł mnóstwo ciepła i pozytywnej energii do mojego świata. Gaworzył, uśmiechał się i zalotnie spoglądał w obiektyw. Sesja chłopca była wielką przyjemnością. Najtrudniej tylko było sfotografować Ignasiowe stópki. Uwielbiam zatrzymywać w kadrze dziecięce małe wielkie uczucia. Nie lubię…