Polsko-holenderska ślubna opowieść

Milena to Polka o zjawiskowej urodzie. Jaap to uroczy Holender. Ich ślub i przyjęcie weselne odbyły się w Polsce. Było mnóstwo emocji, radości i wzruszeń. Były  też tulipany i rower 🙂 Dwa dni po uroczystości zaślubin i weselu zabrałam Milenę, Jaapa i ich śliczną córeczkę Helenkę do lasu, by właśnie w takiej scenerii opowiedzieć ich historię.

Podczas dwóch godzin sesji ślubnej powstało dużo pięknych zdjęć. Pełnych czułości i delikatności. Las  tworzy niesamowite tło to budowania takich ślubnych opowieści. Subtelna i gustowna stylizacja pary młodej idealnie wpisała się w tę bajkową leśną scenerię. Mała Helenka zaś wśród olbrzymich drzew wyglądała jak dobra wróżka, wnosząc do zdjęć mnóstwo radości.

Dziękuję tej cudownej polsko-holenderskiej parze, że mogłam towarzyszyć Wam podczas tych pięknych chwil. Dziękuję też: Agnieszce, Grażynce, Czarkowi i mojemu Mariuszowi za pomoc w realizacji tej sesji.