Zgrany duet: dynia i patison

Uwielbiam jesień: jej kolory, zapachy i smaki. Jest połowa września, a więc na straganach puszą się już pękate dynie i fikuśne patisony. Przyrządzam z nich różne dania, najczęściej są to rozgrzewające zupy kremy.

Na blacie w kuchni leżą warzywa, kupione na targu. Wśród nich piękna dynia i przystojny patison. Scenerię ozdabiam owocami jesieni: suchymi kolorowymi liśćmi, ulęgałkami, mirabelkami, jarzębiną… W tle stoi stary młynek do pieprzu, zniszczony talerz, wianek wykonany przez kogoś na warsztatach rękodzieła. Dynia i patison pięknie prezentują się w takiej scenografii. Zgrana i fotogeniczna z nich para…

Stylizacja i fotografia kulinarna dają olbrzymie możliwości kreacji, budowania światów, ożywiania martwej natury. Dynia i patison ani nie uśmiechną się do zdjęcia, ani nie będą nam profesjonalnie pozować. Jak więc pokazać na zdjęciu  piękno tych warzyw? Trzeba stworzyć ich  świat, osadzić ich w nowej rzeczywiści i przez pryzmat własnej wyobraźni zobaczyć niezwykłość zwykłych warzy w, kupionych na targowisku.

patison3

patison5

dynia3  dsc_0071a

dsc_0062

dsc_1251