Zapach majowych kwiatów, czyli o fotografowaniu emocji podczas pierwszej komunii świętej

Maj rozkwitł kwiatami. Wokół unosi się ich intensywny, piękny zapach. Maj, a więc dzieci uroczyście ubrane idą do kościołów przyjąć sakrament pierwszej komunii świętej. Rodzice oraz najbliżsi są wzruszeni i pełni radości. Takie chwile warto zatrzymać na fotografiach, pokazać na nich to, co ulotne. Fotografując ważne rodzinne wydarzenia, staram się, żeby moje zdjęcia miały nie tylko wartość  pamiątkową, ale przede wszystkim emocjonalną.

Tydzień temu miałam przyjemność i ogromną radość fotografować uroczystość pierwszej komunii świętej uroczej Lenki. Najbardziej lubię zdjęcia niepozowane, które żyją. Lubię wyłapywać emocje moich bohaterów, ich radość i wzruszenie. Podczas takich uroczystości jestem jakby poza nimi, z daleka. Ich uczestników podglądam przez obiektyw  gdzieś z ukrycia, żeby nie czuli się skrępowani, albo nie pozowali przed aparatem fotograficznym. Wtedy można zatrzymać w kadrze najpiękniejsze uczucia, prawdziwe emocje.  Takie zdjęcia będą żyć zawsze. Oczywiście, podczas takich spotkań rodzinnych robię też zdjęcia pozowane. Każdy przecież chce mieć pamiątkę z bohaterką pierwszej komunii świętej. Ale wtedy też staram się je robić w taki sposób, żeby na twarzach i w pozach osób fotografowanych były emocje i autentyczność.

Podczas takich wydarzeń nie robię zdjęć czarno-białych. To przecież radosne chwile i uważam, że fotografie z takich uroczystości powinny być kolorowe, prawdziwe!

Lenka na moich zdjęciach jest pełna dziewczęcego uroku, radości i zabawy. Serce mi się radowało, kiedy podglądałam przez obiektyw szczęśliwą dziewczynkę, świętującą wspólnie z najbliższymi swoje przystąpienie do pierwszej komunii świętej. Mam nadzieję, że kiedy po latach dorosła już Lena będzie oglądać te fotografie, jej serce też będzie się radować.

DSC_3629

DSC_3866

DSC_3850

DSC_3862

DSC_3382

DSC_3699

DSC_3925      DSC_4260

DSC_3384

DSC_3542

DSC_3380

DSC_3721

DSC_3839

DSC_3526     DSC_4074  DSC_4349

DSC_4565

DSC_5009